Wyświetlenie artykułów z etykietą: –

sobota, 05 styczeń 2013 17:53

Profilaktyka zdrowia

Co jakiś czas słyszymy o atakach grypy oraz innych mniej lub bardziej niebezpiecznych wirusach. Oczywiście sytuacja zawsze jest opanowana, choć czasami wymyka się spod kontroli. Mówi się wtedy, że najlepiej stawiać na profilaktykę czyli szczepienia. Czy to jedyna i właściwa droga?

Kiedyś, w Chinach, ludzie płacili lekarzom co miesiąc coś w rodzaju składki zdrowotnej. Była to „zryczałtowana opłata za zdrowie".
Płacili wyłącznie wtedy, gdy byli zdrowi. Przestawali płacić, gdy zachorowali, a ich leczenie odbywało się wtedy bezpłatnie.

Chińscy lekarze dbali o zdrowie pacjentów zanim się ono popsuło. A potem, w przypadku choroby, starali się jak najszybciej przywrócić pacjenta do zdrowia, by mógł im znowu zacząć płacić.

Leczenie było bezpłatne, płatne zaś było utrzymywanie zdrowia w dobrym stanie. I oczywiście można było nie płacić za zdrowie, jeśli ktoś nie chciał, tylko, że wówczas w przypadku utraty zdrowia, lekarz wystawiał bardzo wysoki rachunek za leczenie.

Tak w Chinach rozwijała się profilaktyka.

W Polsce definicja profilaktyki (wg Wikipedii) brzmi: Profilaktyka zdrowotna to działania mające na celu zapobieganie chorobom poprzez ich wczesne wykrycie i leczenie.

Wyróżniamy następujące fazy:
  • profilaktyka wczesna – utrwalanie prawidłowych wzorców zdrowego stylu życia
  • profilaktyka pierwotna (I fazy) – zapobieganie chorobom poprzez kontrolowanie czynników ryzyka ( badania profilaktyczne)
  • profilaktyka wtórna (II fazy) – zapobieganie konsekwencjom choroby poprzez jej wczesne wykrycie i leczenie (przesiewowe badanie skriningowe- w medycynie to rodzaj strategicznego badania, które przeprowadza się wśród osób nie posiadających objawów choroby, w celu jej wykrycia i wczesnego leczenia, dla zapobieżenia poważnym następstwom choroby w przyszłości.)
  • profilaktyka III fazy – zahamowanie postępu choroby oraz ograniczenie powikłań

Założenia są właściwe, gorzej z ich realizacją. Dlaczego? Ano dlatego, że dzisiaj matką mądrości staje się chora ekonomia. W jaki zatem sposób ma być zdrowa wiedza? - nie mówiąc już o człowieku, który jak widać – jest na szarym końcu.

Dział: Uncategorised
czwartek, 03 styczeń 2013 14:45

Przeziębienie - bitwa o człowieka.

Przeziębienia, infekcje, choroby, wirusy – dużo tego i dużo można by na ten temat pisać. Co roku w życzeniach świątecznych słyszymy: „życzę tobie przede wszystkim zdrowia…” Ale czy owo zdrowie naprawdę jest w stanie dać nam to, czego potrzeba?

Choroba i przeziębienie to dwa różniące się od siebie aspekty ingerujące w organizm ludzki.

Przeziębienie to chaos, w którym wirusy próbują wyłamać drzwi i wniknąć do ustroju – takiego „wewnętrznego dziedzińca”. Organizm zwykle w takiej sytuacji powinien uruchomić mechanizmy obronne, aby wróg nie spustoszył skarbca i nie zabił króla. Mogą (i powinny) towarzyszyć temu takie objawy jak: gorączka, ból, rozszerzenie naczyń, co często powoduje wyciek z nosa (prawie jak w bitwie). Uczucie zatkanego nosa, przekrwienie i obrzęk jego błony śluzowej mogą wskazywać na to, że nasz organizm zaczyna przegrywać z wirusem i tutaj zaczyna się choroba. Patogen wnika w głąb organizmu. Obrona zawiodła. Ale dlaczego? Co się stało?

Wróg się wzmocnił, człowiek osłabił. Rozpoczyna się zakażenie bakteryjne. Następuje zmiana charakteru wydzieliny na gęstą, zieloną o nieprzyjemnym zapachu z utrzymującą się długo gorączką. Ta akurat świadczy o tym, że organizm jeszcze nie złożył broni. Fervex, gripex itp. armaty dostatecznie ubiły gorączkę ale i obronę. Następuje rozszerzenie procesu zapalnego poza jamę nosowo-gardłową, na zatoki, uszy, oskrzela i płuca. Teraz mamy już do czynienia z chorobą. Królestwo padło. Król się ukrył – w sobie i w swojej chorobie, ponieważ i tak nie może już rządzić swoim państwem. Ale dlaczego do tego doszło? Co się stało? Takich pytań zazwyczaj już nikt sobie dzisiaj nie zadaje. Wszyscy skupiają się na objawie (chorobie). Teoretycznie dobrze. W przypadku bezpośredniego zagrożenia życia nawet bardzo dobrze. Ale co dalej? Obrona poległa, więc korzystamy z pomocy zewnętrznej: szczepionki i specyfiki podnoszące odporność. To jak z państwem, które jest bankrutem i zaciąga dług, który „pomoże” mu egzystować-bo często trudno to nazwać normalnym życiem. Jeżeli w takiej sytuacji nie zatrzymamy się w codziennej bieganinie, aby zobaczyć ilu przyjaciół straciliśmy po drodze, o których powinniśmy szczególnie zabiegać, to podzielimy losy tych, którzy dożywotnie korzystają z kredytów by nie utopić się w długach…

O tym dlaczego król ukrył się w sobie i w swojej chorobie i czemu nie może już rządzić swoim państwem oraz jakich przyjaciół tracimy po drodze – na te i inne pytania będziemy sobie odpowiadać już wkrótce, na wykładzie otwartym w Coffee Club w Jastrzębiu Zdroju. Szczegółowe informacje po 10 stycznia w zakładce „Coffee Club”

 

Dział: Uncategorised
sobota, 12 maj 2012 17:33

Czym jest Serotonina

Serotonina to hormon, który bierze udział w pracy ośrodkowego układu nerwowego oraz układu pokarmowego, jest tzw. neuroprzekaźnikiem. Prawidłowy poziom tej substancji w organizmie jest niezwykle istotny. Przede wszystkim serotonina jest niezbędna, by utrzymać dobowy rytm pracy organizmu – w nocy przekształca się w melatoninę, która umożliwia zaśnięcie. Niski poziom serotoniny prowadzi często do przewlekłej bezsenności. Serotonina ma też niebagatelny wpływ na nasze samopoczucie i nastrój. Badania wykazały, że osoby, u których poziom tego hormonu jest obniżony, wykazują zwiększoną skłonność do agresji i zachowań obsesyjnych.

Mogą też u nich wystąpić silne lęki i zaburzenia depresyjne. To właśnie dlatego serotonina nazywana jest hormonem szczęścia lub hormonem dobrego samopoczucia. Bywa też nazywana...hormonem miłości. Na szczęście, wystarczy kilka prostych zmian w trybie życia, by poziom serotoniny był wysoki. Od czego zacząć? Pierwszy punkt to ustabilizowanie rytmu dobowego. Jeśli codziennie kładziesz się i wstajesz o podobnej porze, mechanizm przekształcania serotoniny w melatoninę funkcjonuje bez zarzutu. Równie istotne jest pozytywne nastawienie. Ćwiczenia również pobudzają produkcję serotoniny i innych neuroprzekaźników odpowiedzialnych za nastrój.

Uwaga: to wcale nie muszą być wyczerpujące treningi, wystarczy krótka przejażdżka na rowerze lub spacer. Warto tez dokonać małej rewolucji na swoim talerzu. Nieprzypadkowo przecież po zjedzeniu kawałka czekolady odczuwamy przypływ dobrego humoru. Jedzenie ma spory wpływ na produkcję serotoniny. Oczywiście, lepiej nie objadać się czekoladą. Co więc włączyć do codziennego jadłospisu?

Przede wszystkim te pokarmy, które są źródłem witaminy B, niezbędnej do syntezy serotoniny. Są to kasze, brązowy ryż, ciemne pieczywo i kiełki, a także np. brokuły. Cennym dodatkiem są orzechy oraz pestki. Na talerz powinno też trafiać chude białko – nie tylko mięso, ale też nabiał (biały ser-twaróg). Warto jak najczęściej sięgać po świeże owoce i gotowane warzywa, unikać natomiast alkoholu, mocnej kawy i mocnej herbaty.

Dział: Uncategorised
poniedziałek, 21 luty 2011 10:20

Antybiotyki

PRZEZIĘBIENIE? GRYPA? ZDROWIEJ BEZ ANTYBIOTYKÓW
Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach

Antybiotyki nie działają na wirusy. Wirusy są odpowiedzialne za przeziębienie, grypę, ostre zapalenie oskrzeli, większość przyczyn kaszlu i większość zapaleń gardła – wtedy antybiotyki nie pomogą.

Leczenie zwykłego przeziębienia antybiotykiem nie przyspiesza ustąpienia objawów. Niewłaściwe stosowanie antybiotyków oraz tzw „profilaktyczne” może spowodować poważne komplikacje lub to, że w przyszłości przestaną być skuteczne i nie pomogą wtedy, kiedy naprawdę będą potrzebne Tobie lub Twojemu dziecku.

ANTYBIOTYKI NIE ZAPOBIEGAJĄ PRZENOSZENIU SIĘ PRZEZIĘBIENIA CZY WIRUSA GRYPY NA INNE OSOBY.

Nie namawiaj lekarza, żeby przepisywał Ci antybiotyk – on wie, kiedy jest ci potrzebny. Jeśli bierzesz antybiotyk – przyjmuj go dokładnie tak, jak zlecił lekarz, i samodzielnie nie odstawiaj.

PAMIĘTAJ: Jeśli przyjmujesz antybiotyki rób to odpowiedzialnie!


Korzystano z www. antybiotyki.edu.pl
18 listopada Europejski dzień wiedzy o antybiotykach

Dział: Uncategorised
niedziela, 22 sierpień 2010 02:14

Emocja - narząd

Każda choroba fizyczna to powód, by zastanowić się nad relacjami z otaczającymi nas ludźmi i z sobą. Można ją nazwać wołaniem duszy o pomoc. Gdybyśmy tak dbali o własne zdrowie jak dbamy o swoje samochody, większość lekarzy nie miałaby pracy. Sądzę, że nie mieliby jej także wtedy, gdyby każdy z nas nauczył się rozumieć własne ciało i uwzględniał w codziennym postępowaniu jego sugestie. Ścisły związek pomiędzy emocjami, a narządami wewnętrznymi opisują też „ludowe mądrości”. Widać to najwyraźniej w obiegowych określeniach, jakimi obdarzamy ludzi o specyficznych cechach charakteru, np.: Do nienawidzącego świata nerwusa mówimy: „uważaj, żeby cię nie pokręciło” - stąd można wnioskować skąd bierze się np. sztywność mięśni np. karku. Złośnika za to pytamy: „co ci leży na wątrobie?”, a określenie „ile krwi mi napsułeś” wskazuje na zaburzone relacje między ludźmi. Wszystkie te „powiedzenia” pokazują nam emocje i ich konsekwencje.

 

Warto poznać dokładniej owe sprzężenia „emocja – narząd”, bo są to sprzężenia zwrotne. Nagłe sytuacje stresowe lub niewłaściwy sposób życia może znamionować rozwijającą się chorobę narządową, ale wiedzieć też trzeba , że poprzez odpowiednie postępowanie możemy ów narząd uzdrowić - przywrócić mu stan równowagi. Dopiero w takim przypadku istnieje pełna współpraca pomiędzy ciałem i duszą.

 

Dlatego tak istotne jest by w leczeniu zwracać uwagę nie tylko na dolegliwości ale również na stan ducha i postępowanie.

 

A jak jest w „realu” ? Ano tak, że kiedy stawia się wymagania choremu, który jeszcze może i powinien coś z sobą robić, wtedy taki człowiek wie lepiej co mu jest i dlaczego. Nie zgadzając się z terapeutą szuka innego lekarza – takiego, który będzie leczył oczekiwania zamiast choroby.

Dział: 2010
czwartek, 15 lipiec 2010 23:41

Ku Pamięci...

Uważaj na swoje myśli – one stają się słowami.
Uważaj na swoje słowa – one stają się czynami.
Uważaj na swoje czyny – one stają się nawykami.
Uważaj na swoje nawyki – one stają się charakterem.
Uważaj na swój charakter – on stanie się twoim przeznaczeniem.
Dział: Uncategorised
piątek, 28 maj 2010 00:57

Dobre rady

Kilka dobrych rad na wiosnę:
  • Spożywaj soję i jej przetwory, na przykład tofu.
  • Zamiast kurczaków jedz ryby, mięso z królika i i fasolę.
  • Ostre przyprawy zastąp nieco łagodniejszymi ziołami.
  • Pij kawę zbożową i herbatę ziołową. zamiast kawy z kofeiną,
  • Mleko krowie zastąp mlekiem sojowym.
  • Słodycze spożywaj w godz pomiędzy 9 – 11 (oprócz dni deszczowych)
Dział: Uncategorised
piątek, 28 maj 2010 00:56

Bóle migrenowe

Migrena to niestety popularna dolegliwość. Występuje znacznie częściej u kobiet niż u mężczyzn. Napad migreny oznacza ból głowy, któremu towarzyszą nudności i wymioty, zaburzenia wzroku, nadwrażliwość na dźwięk i zapach.

Napad trwa od kilku do kilkudziesięciu godzin. Może być wywołany przez emocje, zmiany pogodowe, czy pokarm (np. żółte sery, wino). Ból i zaburzenia wzroku obejmują zwykle jedną część głowy. Przyczyna dolegliwości jest różna u każdej z osób. Dlatego podawane gotowe mieszanki ziołowe na łamach kolorowych gazet czy w pseudo poradnikach kończą się stwierdzeniem „zioła nie pomagają”.

Każda terapia winna być indywidualnie dobrana dla każdej osoby, wtedy możemy mówić o powodzeniu dla działania ziół.

Na bóle migrenowe głowy, tak jak na większość chorób nie ma gotowej recepty czy jednorazowego leku – jest proces terapeutyczny, który dopiero pozwala usunąć przyczynę dolegliwości. Ale można stosować środki objawowe, które zdecydowanie złagodzą objaw bez skutków ubocznych tak często występujących podczas stosowania środków farmakologicznych. A więc podstawową zasadą jest sen: należy kłaść się spać przed godz 23 – dopiero wtedy organizm ma warunki do regeneracji. Pokój w którym odpoczywamy powinien być zawsze dobrze przewietrzony. Nie powinien w nim się znajdować komputer, oraz włączone telefony komórkowe. Kiedy ból jest silny i bardzo uciążliwy warto wtedy skorzystać z ciepłej kąpieli z małą lampką koniaku oczywiście do wypicia w wannie. To pozwoli na szybki i swobodny rozkurcz naczyń krwionośnych (stosować tylko w przyp.intensywnego bólu u osób dorosłych). Następną rzeczą jest masaż skroni i karku, najlepiej olejkiem narcyzowym. Spożywać zawsze rano śniadania, obiad do godz 13, a kolację do godz 17. To pozwoli zachować prawidłowy cykl przemiany materii i co za tym idzie poprawę krwioobiegu.

Dział: Uncategorised
środa, 31 marzec 2010 21:10

Wielka Sobota

Jest to czas żałoby i straży przy grobie Jezusa. Czas na „zatrzymanie się” i ciszę. Jedni przyszli w smutku i żałobie, inni przyszli tylko pilnować – trzymać straż przy... koszyczku ze święconką. A przecież On tu leży...Kiedy leżała pewna dziewczynka – On przyszedł do niej i nawet wziął ją za rękę. Przyszedł też do pewnego człowieka, który również już leżał,nawet kilka dni... i tak jest do dzisiaj. Zawsze przychodzi kiedy leżymy. Czasem nawet nieprzyjemnie już pachniemy z tego powodu, ale Jemu to nie przeszkadza, prędzej tylko nam. A przeszkadza nam prawie wszystko. To, że jest za dużo ludzi, to, że inni nas obserwują, nawet to, że czas jest niewłaściwy.

(...) „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię". Mt 11,28

Dział: Uncategorised
Strona 1 z 2

Aktualności

Przerwa od 29 kwietnia do 6 maja 2024

W dniach od 29 kwietnia do 6 maja 2024 gabinet i sklep zielarsko - medyczny będą nieczynne.
Konsultacje i kontakt z terapeutą będą możliwe w tym czasie wyłącznie online. Kliknij w zakładkę "Porady Online"

Porady Zielarskie Online

Skorzystaj z wygodnych konsultacji online, które pozwolą Ci uzyskać porady bez wychodzenia z domu.

Zarezerwuj poradę zielarską online - kliknij tutaj.  

Więcej…

Jak wzbudzić żal doskonały

Więcej…

STREFA IGNATIANUM

Wprowadzenie do modlitwy medytacyjnej.

Więcej…